Od jakiegoś czasu mam problem z włosami. Przetłuszczają się i muszę myć je codziennie. Często pod koniec dnia wyglądają bardzo nieświeżo...
Zainwestowałam w suchy szampon ISANA, który znalazłam w ROSSMANNie za 9,99 (!). Powiem szczerze, że daje on zadziwiające efekty ! Jak zapewnia producent włosy po użyciu tegoż produktu "zostaną odświeżone w przeciągu kilku sekund i staną się puszyste.Fryzura nie ulegnie zmianie, a włosy będą wyglądały na zadbane."
Jak najbardziej się z tym zgadzam .
Jak go stosować ?
1.Wyszczotkować włosy.Szampon wstrząsnąć i rozpylić z odległości ok. 20 cm równomiernie na włosy.
2.Poczekać krótko do wyschnięcia. Włosy wyszczotkować.
3. Gotowe !
Polecam go wszystkim, którzy mają taki sam problem z włosami. Dziękuję za uwagę . Pozdrawiam- Aga . ; )
świetne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :P No to naprawdę fajny prezent aparat :D Mmm zazdroszczę ;d A suchy szampon na pewno mi się przyda, też mam teraz ten sam problem ;/ To chyba od tych czapek :/
OdpowiedzUsuńA ja nie mam tego problemu, ale fajnie, że jest takie coś :) Mam nadzieję, że mi się nie przyda, ale jak będzie potrzeba to wiem czego użyć :))
OdpowiedzUsuńNie rzucił mi się ten szampon Isany jeszcze w oczy, czas to nadrobić i zakupić :)
OdpowiedzUsuńFajnie :)
OdpowiedzUsuńmoże się skuszę :D:D:D:D
OdpowiedzUsuńhmmm.. nie rozumiem.. ale to trzeba nim psikac np. na koniec dnia gdy nasze włosy juz będą masakryczne? czy po prostu z rana umyć włosy ogarnac je i an koniec tym psikac ? ;>
OdpowiedzUsuńmam taki z syossa
OdpowiedzUsuńdziękuję za odpowiedź. Kupię i wypróbuję czy moje włosy zmartwychwstaną :D
OdpowiedzUsuńFajny ^^
OdpowiedzUsuńrzeczywiście jest powaalająca różnica!;D:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już nie raz o tych szamponach, fajna sprawa a wyjazdy :)
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie słyszałam o suchych szamponach, na prawdę interesujące, wypróbuje!
OdpowiedzUsuńSuchy szampon. ;D
OdpowiedzUsuńFajny, fajny.;))
ja miałam z Sephory ale średnio byłam zadowolona, teraz mam w planach właśnie ten kupić bo słyszałam dużo dobrych opini ;)
OdpowiedzUsuńHej, jestem z blogu: moda-kasia.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńTeraz urzęduję na : www.biedroneczka1909.blogspot.com.
Obserwuję i liczę na to samo. :)
ciesze się, że Cię zachęciłam :)
OdpowiedzUsuńBrakowało naszyjnika, bransoletki i pierścionka :)
OdpowiedzUsuńmasz śliczne włosy<3
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do mnie;)
numerek: 34, "ukradłam go mamie", także nie wiem ile kosztował. a kupiony no to chyba w INGLOCIE. :D
OdpowiedzUsuńmam nico podobny problem z włosami. taka ich natura chyba (cienkie) :<
Byłam już w Galaxy jak byłam w Szczecinie w sierpniu na tydzień.
OdpowiedzUsuńJak będę jechała to dam znać!
ciekawe to jest.. pomyślę nad tym :D
OdpowiedzUsuńMam ten sam problem od dłuugiego czasu!!
OdpowiedzUsuńchętnie skorzystam:))
właśnie ostatnio słyszałam o suchych szamponach od koleżanki, ale ona dopiero go kupiła, ale skoro Ty je polecasz to może ja tez się skuszę
OdpowiedzUsuńciekawi mnie jednak jak one działają na włosy po dłuższym stosowaniu
Taki szampon to świetne rozwiązanie : )
OdpowiedzUsuńdobry motyw. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
www.szanelka.blogspot.com
Miałam go i u mnie szału nie było. Jednak wolę zwykłe szampony w płynie, bo już się przyzwyczaiłam do codziennego ich stosowania :)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM: marikape.blogspot.com
super blog :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Klaudia B.
O! Nie używałam, nie byłam przekonana:-) Ale teraz spróbuję, to świetne wyjście również w podróży:-) Pozdrawiam i szczęśliwego nowego!:-)
OdpowiedzUsuńfajny lakier. Nowe, sylwestrowe wydanie, zapraszam. Życzę wspaniałego sylwestra.
OdpowiedzUsuńja jakoś nie mam zaufania do takich szamponów, wydaje mi się że dużo w nim chemii a moje włosy i tak już są osłabione... ale jeśli Tobie pomaga to super:) wszystkiego naj w nowym roku!:)
OdpowiedzUsuńMuszę go kupić, przyda się w awaryjnych sytuacjach.
OdpowiedzUsuńFajna sprawa:) kupie koniecznie:)
OdpowiedzUsuńDobre wyjście awaryjne:)
OdpowiedzUsuńmoże się skuszę, przyda się w kryzysowych sytuacjach ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie szukałam dobrego suchego szamponu więc skorzystam z rady i wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńBloga dodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie http://styling-mousse.blogspot.com
:D
Ciągle czytam sprzeczne opinie o nim:D
OdpowiedzUsuńTeż miałam suchy szampon ale innej firmy. Moje włosy na szczęście wytrzymują trzy dni bez mycia, ale przydawał się do układania fryzur żeby wyglądały na świeższe.
OdpowiedzUsuńA fryzurka to zwykły warkoczyk dobierany :)
Zapraszam do mnie, zostałaś otagowana ;)
OdpowiedzUsuńCzemu nie, wystarczy podtapirować żeby były bardziej puszyste :)
OdpowiedzUsuńIt's really amazing work, I am inspired by your work and obviously this blog is perfect.
OdpowiedzUsuńtoronto limos
fajnie, że o tym napisałaś. ja często się zastanawiałam nad kupnem takiego cuda bo czasem mam kryzysowe chwile i nie mam na nic czasu. teraz już wiem, że to działa i też kiedyś to wypróbuję. dzięki wielkie
OdpowiedzUsuńJadziulQa ! spóźnione :( ale szczere :) Najlepszego w Nowym Roku ! :)
OdpowiedzUsuńtak ostatnio myślałam.. i chyba z realizacją Twojego pomysłu poczekam do wiosny/lata. Próbowałam przyszyć na sweterek kilka guzików, ale się zahaczają i boję się, że pod płaszczykiem mogłabym zniszczyć arcydzieło ;( :D dlatego też sądzę (może błędnie), że ten pomysł wypali na fajnej luźniej koszulce w lato :D co Ty na to ? :D
Świetny ten szampon. takiego wynalazku jeszcze nie widziałam. :p
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do mnie :) byłoby mi niezmiernie miło gdybyś zechciała obserwować moje blogi :) jeśli się zdecydujesz daj mi znać a napewno się odwdzięczę :)
no proszę. zawsze mnie one zastanawiały :D czytałam ostatnio inną recenzję, "szamponu" innej firmy i była niezbyt pochlebna. Pora samemu chyba wypróbować :D
OdpowiedzUsuńświetna notka :*
OdpowiedzUsuńzapraszam do nas.
Ojj mysle, ze taki suchy szampon by mi sie przydal, to bardzo praktyczna rzecz dla osob, ktore nie maja wiele czasu ;) Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie są potężne i już! ;p
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować ten suchy szampon, jeszcze takiego nie miałam:)
OdpowiedzUsuńjesteś pierwszą osobą, która uważa, że mam ładne paznokcie-dziękuję:)
wiesz,moze lepiej na emaila napisz :)
OdpowiedzUsuńszybciej odpowiem.
karo128@interia.eu
jedni go uwielbiają a inni nienawidzą a ja nie mogę się przekonać do jego kupna;/
OdpowiedzUsuńzapraszam do wzięcia udziału w moim rozdaniu:)
pacyfikatorka.blogspot.com
Nigdy nie miałam żadnego suchego szamponu, jakoś nigdy mnie nie przekonywały do kupna, ale może warto kiedyś spróbować... A tak w ogóle - świetny nagłówek! :)
OdpowiedzUsuń