czwartek, 26 stycznia 2012

Naklejki na paznokcie- DONEGAL.


Firma DONEGAL ma w swojej ofercie przeróżne akcesoria kosmetyczne w przystępnym cenach.
Ja otrzymałam od nich do przetestowania
NAKLEJKI NA PAZNOKCIE O DOŚĆ CIEKAWYM WZORZE.


W opakowaniu znajduje się 20 sztuk naklejek o różnych rozmiarach, dzięki czemu możemy znaleźć dla siebie odpowiednią wielkość+ pilniczek (z funkcją wygładzania i piłowania). Za taki produkt musimy zapłacić 9zł TU :-)
Wg mnie takie naklejeczki to dobry pomysł, zwłaszcza jeśli ktoś wyznaje zasadę `szybko i efektownie` !

Tak naklejki wyglądają na moich paznokciach :






Naklejki jak widać na zdjęciach nie są cudownie dopasowane. Starałam się je bardzo dobrze przykleić, wygładzałam nawet kilka razy, niestety po chwili naklejki w niektórych miejscach odklejały się tworząc małe 'bąbelki'.Pomyślałam, że jak może pomaluję je jakimś lakierem będzie lepiej i niedoskonałości znikną. Niestety tak nie było, było nawet gorzej:



Teraz czas na trwałość. Po 3 dniach paznokcie wyglądały tak :






PODSUMOWUJĄC :
* aplikacja nie jest skomplikowana ani zbyt długa (natomiast nie trwa sekundę, jak zapewnia producent)
* nie potrzebujemy dodatkowych przyborów do manicure
* możemy uzyskać fajne, oryginalne zdobienie nie męcząc się : )
* cena takiego zabiegu nie jest wygórowana (większość z nas może sobie takowy zafundować)
* usuwanie naklejek nie wymaga zmywacza czy innych produktów (nie niszczy się przy tym płytka paznokcia )

Jeśli więc macie ochotę spróbować, zachęcam do zakupu naklejek. Nie gwarantuję, że u Was sprawdzą się w 100%, bo czytając inne recenzje zdania na ich temat są podzielone: jedni są z nich zadowoleni, inni nie! U mnie jednak nie było najgorzej ;-) Nie miałam problemu z ich dopasowaniem więc całe opakowanie wystarcza mi na 2 użycia .

wtorek, 24 stycznia 2012

Wyniki konkursu.

Moi drodzy, nadszedł czas, by wyłonić zwycięzców organizowanego przez nas konkursu.
Dlaczego zwycięzcÓW? Ponieważ postanowiłyśmy nagrodzić 2 osoby !
Pierwszą- za najciekawszą odpowiedź, druga zaś zostanie wybrana w drodze losowania.
Na nagrodę nr.1 miało szansę 7 najfajniejszych odpowiedzi. Ich twórcami byli:
Soveir, MarTa, CoCoCoCoManstrooon.,
BoyFashion.XOXO, Madzialenka:), Zyskowa i DjKesja .

A zwycięzcą jest ...


A nagrodę nr.2 zdobywa ...


____________________________________________

Zgłoszeń było całkiem sporo, chociaż patrząc na to z drugiej strony :
23 chętnych na 117 obserwatorów to niezbyt zadowalająca liczba :(
Miejmy tylko nadzieję, że kiedyś to się poprawi ; )
Jesteśmy też zadowolone, że każda z Was (oraz rodzynek :D ) zdecydowało się
na dodatkowy los odpowiadając na pytanie. Mamy rozumieć, że bawiliście się nie najgorzej i następnym razem przygotować podobne zasady ? ;P
Serdecznie dziękujemy wszystkim za udział w konkursie.
Zwycięzców prosimy o zgłoszenie się z adresem do wysyłki na bodys.agnieszka@op.pl
Na wiadomość czekamy 48h .

EDIT: W związku, że zwyciężczyni 2. nagrody nie zgłasza się, pozostaje nam wylosować kolejnego szczęśliwca . A jest nim ...
Oliwka  !
Gratuluję i mam nadzieję, że tym razem wygrana osoba się zgłosi. Czekam 48h.

niedziela, 22 stycznia 2012

Maseczka do twarzy 'planet spa'.

Cześć ; )
Dzisiaj pokażę wam Avon, Planet Spa, Provence Lavender and Jasmine Purifying Face Mask (Oczyszczająca maseczka do twarzy `Prowansalska lawenda i jaśmin`).

Kupiłam ją dosyć dawno i nie pamiętam ceny ale nie była zbyt droga.
Na opakowaniu znajduje się krótka informacja:


Oczyszczająca maseczka do twarzy Prowansalska Lawenda i Jaśmin. OSTRZEŻENIE: Unikać kontaktu z oczami. Jeśli produkt dostanie się do oczu, przemyć je obficie wodą.

Maseczka wygląda tak:



Maseczkę nakładamy na twarz omijając okolice oczu (nawet jak je omijam to piecze). Po ok. 20 minutach wysycha i możemy ją ściągnąć.


Teraz czas na plusy i minusy .


PLUSY:
-bardzo ładnie pachnie
-ciekawie wygląda
-ma odpowiednią konsystencję
-oczyszcza
-matuje

MINUSY:
-krótko widoczne efekty
-pieczenie oczu po nałożeniu maseczki

Polecam dziewczynom, które nie maja problemów ze skórą, a chcą ją odświeżyć .

Używałyście jej może ? Jak wrażenia ?

Konkurs DONEGAL + niespodzianka.


Witam dziewczęta :)
Ostatnio nawiązałyśmy współpracę z DONEGAL i razem z tą firmą organizujemy konkursik.
Do wygrania:


1.NAKLEJKI NA PAZNOKCIE NAIL MAKE UP SHEET
2.RĘKAWICA DO DEMAKIJAŻU



Teraz czas na niespodziankę ; )
Z okazji tego, że naszego bloga obserwuje już 100 osób ( a dokładniej 103 ) ; D do paczki z rękawicami i naklejkami dorzucamy jeszcze kilka drobiazgów od nas .
Gdy tylko skompletujemy nagrodę dla zwycięzcy, ukażemy wszystko na blogu ;)



Aby wziąć udział należy:
1. Publicznie obserwować bloga
2. Zostawić swój e-mail.
3. Dodatkowo można umieścić na swoim blogu informację o tym rozdaniu. (+1 los)
4. Jeżeli chcesz możesz zdobyć jeszcze +2 dodatkowe losy odpowiadając na pytanie: Jakim kosmetykiem chciałabyś zostać i dlaczego?

Loteria trwa do 23.01.2012 r.

Oczywiście nie zapomnij o wszystkim poinformować nas w komentarzu !
Życzymy Wam powodzenia.

EDIT: W związku z tym, że w późniejszym terminie byłby problem z wysyłką jesteśmy zmuszone przyspieszyć losowanie zwycięzców . Przepraszamy !

piątek, 6 stycznia 2012

Avon Clearskin, Blemish Clearing, 3 in 1 Cleanser, Mask and Scrub (Żel myjący, peeling i maseczka 3 w 1)



Witam, dzisiaj mam do zaprezentowania produkt do mycia naszych buziek ;-)
Clearskin, Blemish Clearing, 3 in 1 Cleanser, Mask and Scrub
 (Żel myjący, peeling i maseczka 3 w 1).

Znalazłam go w katalogu Avon. Zachęcona rozsądną ceną (ok.10zł) i przyciągającą obietnicą producenta ( ten zapewnia, że kosmetyk pomoże w walce z niedoskonałościami skóry u młodych osób)- zaryzykowałam i zamówiłam. Wcześniej natomiast nie czytałam żadnych recenzji na jego temat, ale mimo wszystko zdecydowałam się wypróbować! 

Co zauważyłam : 
* wart swojej ceny,wydajny,
* opakowanie - proste, estetyczne,
* zapach- jakby mentolowy, lekko alkoholowy, dla mnie całkiem przyjemny,
* sam kosmetyk po nałożeniu nie pieni się, lecz dzięki drobinkom dobrze ściera martwy naskórek i oczyszcza twarz, 
* skóra gładsza, zmatowiona,
po zmyciu przez jakiś czas odczuwamy lekkie jej schłodzenie i ściągnięcie,
* jedyne do czego mogłabym się przyczepić (choć nie jest to taki solidny minus), aby zmyć maseczkę muszę się trochę nagimnastykować ;P 

Po użyciu tego produktu zawsze stosuję krem. 
Z resztą taka informacja znajduje się również na opakowaniu : 


Tak wygląda : 


Co Wy na to? Miałyście okazję testować? Ja polecam ;-)